Mecz z Chile to ostatni sprawdzian polskich piłkarzy przed meczem z Meksykiem. Jutro kadra poleci do Kataru.

- Ten mecz może nam odpowiedzieć na pytania odnośnie formy poszczególnych zawodników - mówi Tomasz Sokołowski. - Ja bym się nie przywiązywał do tych ostatnich spotkań towarzyskich. Najważniejszy jest ten mecz z Meksykiem i to jest kluczowe. To dzisiejsze spotkanie powie co jest ważne, czy coś jeszcze trzeba poprawić - wyjaśnia.

- To ostatnia szansa dla zawodników, którzy pukają do pierwszego składu - dodaje. - Na pewno bym wyszedł takim składem, który bym widział w tym pierwszym spotkaniu. Później ewentualnie korekty, zmiany, którzy zawodnicy dali taki sygnał, że są gotowi, żeby ten mecz powiedział w którym miejscu jesteśmy - tłumaczy.

W Katarze w ramach fazy grupowej Polska rozegra trzy mecze - z Meksykiem (22 listopada), Arabią Saudyjską (26 listopada) i Argentyną (30 listopada).

Mecz na stadionie Legii Warszawa

Mecz Polska - Chile został przeniesiony na stadion przy Łazienkowskiej 3, po tym jak na Stadionie Narodowym wykryto usterkę dachu.

W związku z tym kibice, którzy posiadają bilet, zaproszenie lub akredytację PZPN mogą bezpłatnie dojechać na miejsce. Obowiązuje to zarówno w pojazdach Warszawskiego Transportu Publicznego, a także w pociągach Kolei Mazowieckich. Bilet na mecz uprawnia do podróżowania do godziny 1:00 w nocy w czwartek.

Czytaj też: T. Sokołowski: Michniewicz będzie chciał wykorzystać każdą sekundę