„Autobusy to nie taksówki”. Mniej linii w Ostrołęce

  • 15.09.2022 19:02

  • Aktualizacja: 18:22 15.09.2022

Autobusy to nie taksówki - tak prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik tłumaczy likwidację dwóch linii autobusowych. Chodzi o nr 2 i 24. Powodem jest zła sytuacja finansowa Miejskiego Zakładu Komunikacji.

- Koszty spółki są wyższe od przeznaczonych na nią funduszy - mówi prezydent. - Biorąc pod uwagę rosnące koszty funkcjonowania Miejskiego Zakładu Komunikacji, rosnące ceny na rynku paliw i gazu, nie stać miasta na to, żeby autobus, którego miesięczne koszty funkcjonowania są na poziomie 40-50 tys. zł, woził te kilka osób. Nie jesteśmy niestety na tyle bogatym samorządem, żeby autobusy jeździły wszędzie, bo to nie są taksówki - tłumaczy.

 
   
Zmian MZK planuje więcej. Opracowywany jest m.in. nowy rozkład jazdy. Wiadomo już, że będą jeździły rzadziej niż do tej pory.

Czytaj też: Komornik z Ostrołęki z zarzutami. Chodzi o nękanie

Źródło:

RDC

Autor:

Alicja Śmiecińska/PL

Kategorie: