Jaka jest przeszłość polskiego sędziego, który poprosił Białoruś o azyl?

  • 07.05.2024 15:41

  • Aktualizacja: 20:20 07.05.2024

Tomasz Szmydt, który w poniedziałek poprosił władze Białorusi o azyl, przed rozpoczęciem pracy w Warszawie orzekał w innych sądach na Mazowszu – w Płocku i Ciechanowie. W Radiu dla Ciebie sprawdziliśmy, czym tam zajmował się sędzia podejrzewany o szpiegostwo.

Tomasz Szmydt, sędzia II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, poprosił w poniedziałek władze Białorusi o „opiekę i ochronę”. Dziś rzecznik dyscyplinarny NSA wszczął wobec niego postępowanie dyscyplinarne. Chodzi o sprzeniewierzenie się ślubowaniu w zakresie wiernego służenia Rzeczypospolitej Polskiej.

Podejrzewany o szpiegostwo Szmydt związany był w przeszłości z sądami pracy. Zaczął w Ciechanowie w Sądzie Rejonowym jako asesor w Wydziale Pracy w czerwcu 1999 roku. Swoją funkcję pełnił tam przez 2,5 roku.

Następnie objął stanowisko sędziego w tym samym miejscu. Orzekał od listopada 2001 roku do kwietnia 2006.

Wtedy przeniósł się do Płocka do Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Funkcję sędziego pełnił tam do 22 października 2012 roku. Następnie został powołany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego na sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Wczoraj podczas konferencji prasowej w Mińsku zaprezentował pismo, w którym zrzeka się stanowiska w WSA w Warszawie ze skutkiem natychmiastowym. Swoją decyzję uzasadnił „wyrazem protestu przeciw działaniom Polski zmierzającym do konfliktu z Rosją i Białorusią”.

 

Nazwisko Tomasza Szmydta pojawiało się wcześniej w związku z tzw. aferą hejterską w Ministerstwie Sprawiedliwości.  W 2019 r. sędzia, który był zaangażowany w tę aferę wraz ze swoją ówczesną żoną Emilią, został zwolniony ze stanowiska dyrektora Biura Prawnego w KRS.

Czytaj też: Sędzia z Warszawy poprosił o azyl na Białorusi. ABW sprawdza, do jakich informacji miał dostęp

Źródło:

RDC

Autor:

RDC /PA