To nie był Niebieski Wieloryb - ustaliła prokuratura w Ostrołęce. Trzy dziewczynki z jednej ze szkół podstawowych, które okaleczyły się w marcu, nie zrobiły tego pod wpływem niebezpiecznej, internetowej gry.
RDC
O ranach na ciele 12- i 13- letnich uczennic poinformowała dyrekcję nauczycielka. Prokuratura wszczęła po tym śledztwo sprawie nakłaniania dziewczynek do samobójstwa
Jak powiedziała prokurator Edyta Łukasiewicz, są już opinie biegłych z zakresu informatyki.
Gra Niebieski Wieloryb polega na tym, że wykonuje się niebezpieczne polecenia m.in. samookaleczenia. Finałem może być nawet śmierć gracza.