Decyzje na szczycie NATO w Warszawie. "Polacy będą mogli czuć się bezpieczniej"

  • 20.06.2016 21:17

  • Aktualizacja: 13:56 15.08.2022

- Polacy po szczycie NATO będą mogli czuć się bezpieczniej. Ciężko jest powiedzieć, że jesteśmy w 100 proc. bezpieczni. Sytuacja będzie lepsza niż w przeszłości. Na poprzednim szczycie NATO zadecydowano, że powstaną jednostki, które są w stanie szybko dotrzeć do krajów bałtyckich. Teraz jest zmiana logiki i te wojska będą już na miejscu. Będą gotowe do działania od razu - powiedział Michał Baranowski, dyrektor warszawskiego biura German Marshall Fund.
- Rosja twierdzi, że jest prowokowana działaniami ze strony NATO, które są wyłącznie obronne. Decyzje, które zostaną podjęte na szczycie w Warszawie, a zostały wstępnie zasygnalizowane przez ministrów obrony, zwiększają obecność NATO. Rosja ma ponad 10 razy więcej wojsk, więc wojska NATO nie są w stanie zagrozić Rosji - powiedział Baranowski. - Rosja ma wojska na naszej granicy w Obwodzie Kaliningradzkim. NATO absolutnie nie zagraża Rosji. To są działania obronne, żeby pokazać, że NATO jest poważnym sojuszem, który chce wszystkich swoich członków dobrze bronić. Najważniejszą rzeczą jest stała, ale rotacyjna obecność NATO w krajach bałtyckich i w Polsce. Nie będą mieli stałych baz, ale będą na bieżąco. To jest nowa jakość - dodał. Baranowski powiedział w audycji, że wojska NATO z Niemiec będą na Litwie, a kontyngent w Polsce będzie prawie w 100 proc. amerykański.

Działania NATO

Baranowski opowiedział również, jakie decyzje zostaną podjęte na szczycie NATO w Warszawie. - Nie chodzi o to, żeby się bronić, ale potencjalnego agresora efektywnie odstraszyć. Żeby podnieść na tyle cenę agresji ze strony Rosji, żeby im to nawet nie przyszło do głowy. Po wprowadzeniu postanowień , będziemy mieli sytuację, że wojska z jakiegokolwiek państwa napotkały wojska NATO. Jeżeli weszłyby w konflikt, to również automatycznie z państwami, które wysyłają wojska. W przypadku polski, Rosjanie skonfliktowaliby się z wojskami amerykańskimi. Zakładamy, że jest to cena na tyle wysoka, że tego nie zrobią - wyjaśnił.

Co potem?

Baranowski wierzy w działania NATO. - Polacy po szczycie NATO będą mogli czuć się bezpieczniej. Ciężko jest powiedzieć, że jesteśmy w 100 proc. bezpieczni. Sytuacja będzie lepsza niż w przeszłości. Na poprzednim szczycie NATO zadecydowano, że powstaną jednostki, które są w stanie szybko dotrzeć do krajów bałtyckich. Teraz jest zmiana logiki i te wojska będą już na miejscu. Będą gotowe do działania od razu - powiedział Baranowski.

xmichal-baranowski1

Źródło:

RDC

Autor:

mb