"Miasteczko Kasrylewka" w Teatrze Żydowskim już 6 maja
Żydów nie należy postrzegać tylko jako ofiary Holokaustu; warto także pamiętać o ich bogatej kulturze, w którą wpisana jest radość życia i postawa optymizmu - twierdzi reżyser "Miasteczka Kasrylewka" zrealizowanego na pdst. opowiadań Szolema Alejchema.
Premiera w stołecznym Teatrze Żydowskim odbędzie się 6 maja. Spektakl wyreżyserował Shamuel Atzmon - Wircer, którego zobaczyć będzie można również w roli aktora na scenie. Obok niego wystąpią artyści Teatru Żydowskiego, Henryk Rajfel i Jerzy Walczak.
Przedstawienie opowiada o perypetiach Tewji Mleczarza i Menachema Mendela, dwóch mieszkańcach tytułowego miasteczka, prezentujących zupełnie inne podejście do życia - pierwszy to twardo stąpający po ziemi racjonalista, drugi z kolei - marzyciel. Ich spotkanie prowadzi do zabawnych perypetii, kończących się utratą pieniędzy i majątku. -
Ale u Alejchema można stracić wszystko, tylko nie to co najważniejsze - człowieczeństwo. Nie należy przejmować się przykrościami, kłopotami; trzeba patrzeć na nie z przymrużeniem oka. To jest właśnie filozofia Szolema Alejchema - powiedział PAP aktor Henryk Rajfel. Szolem Alejchem to pseudonim Salomona Rabinowicza ur. 2 marca 1859 r. w Perejasławiu, pisarza żydowskiego, jednego z klasyków literatury jidysz. Jego twórczość - tłumaczona na wiele języków - obejmuje powieści, zbiory opowiadań, dramaty, komedie, nowele, humoreski, felietony, książki dla dzieci. Najbardziej znanym dziełem są "Dzieje Tewji Mleczarza" (Tewje der Milchiker), na podstawie którego powstał głośny musical "Skrzypek na dachu". Alejchem zmarł 13 maja 1916 r. w Nowym Jorku.
Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich powstał w 1950 r. Jest jedynym w Polsce i jednym z dwóch w Europie teatrów wystawiających spektakle w jidysz. Na scenie prezentowane są sztuki z klasyki literatury i teatru jidysz, a także spektakle rewiowe i kabaretowe, oraz inne, podejmujące tematykę żydowską. W Teatrze działa również Centrum Kultury Jidysz.
O przygotowaniach do premiery opowiadał w audycji "Mnie się to podoba" reżyser sztuki, Shmuel Atzmon-Wircer.